Obserwatorzy

piątek, 29 grudnia 2017

Miłość w czasach zagłady

Przeczytane w 2017 roku-17
"Miłość w czasach zagłady"- Hanni Munzer


Pożyczyla mi ta książkę przyjaciółka jako wartą przeczytania i ...........rzeczywiście warto.
Książka rozpoczyna się w swiecie współczesnym by przejść wspomnieniami w czasy wojny i na koniec powrócić do teraźniejszości.
Jedno wiem na pewno-nie można książki czytać po parę stron i robić przerwy tak jak mi się to zdarzało kiedy czytałam po dwie strony i zasypiałam.Nic potem nie pamiętam.Najlepiej usiąść i poczytać dłuższy fragment,bo książka wciąga i nie można się od niej oderwać.

"Kiedy Elisabetgh Marplan chcąc ratować rodzinę wiąże się z wysoko postawionym oficerem SS Albrechtem Brunnmannem,nie wie jeszcze ,ze zawiera pakt z diabłem.Pakt,który położy się cieniem na życiu jej córki.
Wiele lat później młoda Amerykanka Felicity wyrusza do Europy śladem matki,która znikła w tejemniczych okolicznościach.Podczas poszukiwań w Rzymie kobieta odkrywa mroczną historię swojej rodziny.Aby ją zrozumieć musi się cofnąć do najbardziej ponurego rozdziału dwudziestowiecznej  historii.Dramatyczne losy śpiewaczki operowej Elisabeth oraz jej córki Debory poznaje z kart odnalezionego pamiętnika.Sceną jest Monachium i Krakow lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku.
Destrukcyjny splot miłości,poświęcenia,miłośći i bólu rzuca się cieniem na cztery pokolenia niezwykłych kobiet,o których losach przesądziły meandry historii."

Ksiażka,pełna poświęcenia,miłości ( momentami nawet erotycznej),ale także opisów zbrodni dokonywanych przez nazistów głównie na Żydach.Opisy niektórych tortur w trakcie przesłuchań,wybuchów,strzelanek na ulicy,poniżania zwykłych ludzi dopełniają grozy w tej powieści.
Z drugiej strony świat bogatych SSmanów,którzy z żonami lub kochankami robią zakupy w drogich sklepach ,przesiadują w kawiarniach i zamieszkują najlepsze hotele.
Nie zabraknie też wątku szpiegowskiego.....
To książka warta przeczytania jeśli choć trochę interesują Cię czasy wojenne.

Teraz musze zdobyć drugą cześć,a właściwie osobną książkę,w której opisane są losy jednej z bohaterek drugoplanowych Marlene.


W ostatnim piątku tego roku życzę Wszystkim by mieli czas na lekturę ciekawej książki.
Pozdrawiam
AteCzka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz