Kupiłam ostatnio,a raczej mąż mi kupił dwa nowe kwiaty do domu:fikus dębolistny i ............nazwy drugiego nie pamiętam;(
Oba posadzone do nowych doniczek prezentują się cudnie:
Niestety światło coś nie sprzyja zdjęciom;(
Wspomniane stoją u góry,na dole zaś kwitnące na potęgę grudniki.Musiałam się pochwalić;)
Teraz zaś o wspomnianych storczykach.
Kwiaty te bardzo mi się zawsze podobały,takie dostojne i piękne.
Kiedy dostałam pierwszego wszystko było ok,dopóki kwitł.
Kiedy kwiaty opadły,a nowe przez ponad pół roku się nie pojawiały zniechęciłam się i ...........wyrzuciłam go;(
Jakiś czas potem dostałam storczyka od mężusia,potem od zaprzyjaźnionej sąsiadki i ........z nimi poszło mi łatwiej.Chwilę po zrzuceniu kwiecia pojawiały się nowe pąki;)
Tego pierwszego przesadziłam do ziemi mimo panującej opinii,że powinny być w przeźroczystych donicach by korzenie miały światło.
O przesadzaniu usłyszałam w programie tv i musze przyznać,że kwiat czuje się świetnie.
Kwitnie,zrzuca kwiaty ,znowu kwitnie i tak w kółko.
Ostatnio nawet ku mojemu zdziwieniu wypuścił nową łodygę z pąkmi i to nie na starym pędzie tylko nową spod liści.
Tym sposobem poprzesadzałam resztę storczyków do ziemi.
Skoro im tak dobrze to będą rosły w ziemi.
Migawki:
Na ostatnim zdjęciu widać,że stare kwiaty jeszcze nie odpadły,a już są nowe pąki-super-zła passa do tych kwiatów pokonana,jupiiiiiiiiiiiiiiiii!
W tej chwili mam 5 stroczyków,z czego dwa kwitną,a reszta czeka na rozwój pąków.
Marzą mi się różne ,inne storczyki,ale nie bardzo mam je gdzie ustawiać;(
Takie piękności znalazłam w necie:
Piękne.................Chcę więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz