Obserwatorzy

wtorek, 17 lipca 2018

Tatuażysta z Auschwitz

Przeczytane w 2018-19
TATUAZYSTA Z AUSCHWITZ
Autor:Heather Morris

foto.net


Powieść oparta na faktach,czyli taka jaką bardzo lubię jeśli chodzi o historię.
Książka nie przesadnie straszna,choć i były momenty ciężkie z wątkiem miłosnym w tle.

"Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek.
Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów.
Naznaczanie ich..Pewnego dnia w kolejce stanęło młoda,przerażona dziewczyna-Gita.
Lale zakochał się od pierwszego wejrzenia.I obiecał sobie,że bez względu na wszystko uratuje ją.
Wykorzystał swoją pozycję nie tylko by jej pomóc.
W obozie po raz pierwszy rozmawiali,flirtowali,wymienili pocałunki.Ich uczucie przetrwało nazistowskie piekło,po wyzwoleniu odnaleźli się,pobrali  i spędzili razem resztę życia.
Lale Sokołow zdecydował się opowiedzieć swoją historię dopiero po śmierci Gity.
To łamiąca serce,a jednocześnie pełna otuchy opowieść.Opowieść,która daje siłę nawet w najmroczniejszych czasach."

W książce znajdziecie wszystko co mogło zdarzyć się w obozie w Auschwitz.Począwszy od transportów w nieludzkich warunkach,poprzez przyjęcie do obozu,a co za tym idzie pozbawienie ludności wszystkiego co ze sobą mili ,a w zamian oferowanie im starych ,brudnych pasiaków,ogolenie głów i tatuaże.Potem baraki,prycze,brak jedzenia,apele cieżka ponad siły praca,eksperymenty dr.Mengele,egzekucje….

Bohater można powiedzieć załapuje się do pracy tatuażysty i przez to ma pewne przywileje-jest w pewnym sensie nietykalny i ma "swój pokój".
Kiedy poznaje Polaków budujących krematoria dogaduje się z nimi i kupuje od nich jedzenie i leki.
Aby kupić musi mieć czym zapłacić-kobiety pracujące w magazynie gdzie sortowane są łupy po nowo przybyłych wynoszą stamtąd pieniądze i biżuterię.

Na koniec mały smaczek-zdjęcia bohaterów.


Moja bilioteczka książek związanych z wojną rośnie,co mnie bardzo cieszy.
Teraz czytam nie powieść ,a raczej dokument o "rozrodczej stajni Himmlera"


Miłego dnia
AteCzka

"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz