Przyznam się,że ja nie,ale...............
jadłam kiedyś te paluchy z paznokciami z migdałów i ..............były pyszne.
Kto wie,może upiekę z dziećmi choćby ciasteczka np.duszki?!
W zeszłym roku takie duszki Majka zabrała do szkoły,a Bartuś do przedszkola.
W tym roku zabiorą lizaki -duszki,a co tam...;)
foto:internet
I wspomniane paluchy,które wyglądają okropnie,a samkują................wybornie;):
Strasznego smacznego!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz